Menu
Jesień nadciąga wielkimi krokami, więc najwyższy czas rozpocząć poszukiwania ciepłych okryć wierzchnich. Płaszcze cieszą się dużą popularnością już od długiego czasu i coraz więcej kobiet je wybiera. Są idealnym rozwiązaniem dla pań z większymi udami oraz biodrami, gdyż świetnie to tuszują. Warto mieć w swojej szafie jeden klasyczny fason, jednak trzeba zaznaczyć, że zazwyczaj konkretny krój pasuje głównie jednemu typowi figury. Źle dobrany płaszcz może wywołać tak zwany „wizualny efekt kuli”. Wówczas kształty kobiece są zatuszowane i niewyeksponowane.
Na co zwrócić uwagę wybierając płaszcz?
Przed zakupami trzeba przede wszystkim ustalić jaki ma się typ figury. Wyróżniamy trzy podstawowe sylwetki. Są to: gruszka, jabłko i klepsydra, czyli odpowiednio A, C i B (analogia kształtu liter do kształtów kobiecego ciała). Następnie można szukać pasującego fasonu. Tutaj mała podpowiedź. Aby przyspieszyć zakupy i nie mierzyć każdego płaszcza, warto prowadzić selekcję według trzech kryteriów.
Po pierwsze: długość płaszcza – w szczególności uważać na nią powinny osoby niskie, ponieważ w łatwy sposób można wizualnie skrócić nogi. Jak tego uniknąć? Należy po prostu wybierać takie płaszcze, które kończą się pod biodrami albo na udach. Wysokie panie mają więcej swobody. Mogą bowiem pozwolić sobie na różnorakie poncza, peleryny czy narzutki, których długość sięga w niektórych przypadkach nawet kostek.
Po drugie: materiał wykonania – dużo zależy także od tego, z czego dany płaszcz został uszyty. Czy jest to materiał grubszy, niczym koc, czy też bardziej „kurtkowy”. W pierwszym rodzaju dobrze będą wyglądać bardzo szczupłe kobiety, gdyż dodatkowo ich nie pogrubi, nada jedynie nieco kształtów.
Po trzecie: wzory – mogą być naprawdę przeróżne. Jodełka, pepitka, krakta i wiele innych. Dobrze sprawdzą się na osobach niskich, ponieważ wzory mogą trochę powiększać. Tęższe panie powinny zdecydować się na płaszcze jednolite, także kolorystycznie. Doskonale sprawdzą się tutaj beż, czerwień oraz granat.
Rodzaj sylwetki a krój płaszcza
Każdy rodzaj sylwetki ma swoje plusy i minusy. Warto więc nauczyć się ukrywać te drugie. Można to zrobić dzięki dobrze dobranym ubraniom. Projektanci mają głowy pełne pomysłów i wychodzą naprzeciw potrzebom kobiet. Dzięki temu, można łatwo znaleźć odzież naprawdę pasującą do swojego ciała. Poniżej przestawiamy poszczególne figury wraz z opisem najbardziej odpowiedniego płaszcza.
Sylwetka A, czyli gruszka – funkcje, które ma spełniać płaszcz przy tym typie sylwetki to głównie: ukrycie bioder, powiększenie ramion oraz podkreślenie talii. Dlatego też najlepiej wybierać fasony z rozkloszowanym dołem (to dobre rozwiązanie także dla pań z powiększonym A, czyli rozmiarem większym lub równym 42). Warto zwrócić uwagę również na to, aby płaszcz posiadał pagony i wiele różnych aplikacji w okolicach linii barków. Mogą to być guziki, spinki, ćwieki, cekiny itp.
Sylwetka B, czyli klepsydra – panie z tą figurą mogą nazwać siebie szczęściarami, ponieważ do nich pasują dosłownie wszystkie rodzaje płaszczy. Co najwyżej manewrować muszą ich długością. Pomimo tego, że raczej kupno płaszcza nie będzie dla nich problemem, to jednak powinny zdecydować się na bardziej dopasowany, aby podkreślał biust oraz biodra. W tym przypadku dobrze wybrać model z paskiem. Wyjątek stanowią kobiety z powiększonym B – u nich mocne eksponowanie wcięcia w talii może nie wypaść korzystnie.
Sylwetka C, czyli jabłko – tutaj ładnie będą komponować się krótkie okrycia wierzchnie. Panie posiadające figurę typu C zazwyczaj mają bardzo ładne nogi. Warto więc je wyeksponować. Jeśli chodzi natomiast o górną część ciała, dobrym rozwiązaniem jest płaszcz lekko odcięty pod biustem np. spinkami czy guzikami. Natomiast na rubensowskich kształtach świetnie sprawdzi się płaszcz z prostym dekoltem i bez wcięć, czyli tzw. „płaszcz pudełkowy”. Aby w jakiś sposób go urozmaicić, można zdecydować się na wzory.
Wysokie modelki
Niektóre kobiety mają sylwetki jak z żurnala – są bardzo wysokie, bardzo chude zarówno w biodrach, jak i ramionach, oraz mają niewielki biust. Takie ciało jeszcze do niedawna było z jednej strony błogosławieństwem – ucieleśnienie ideałów, z drugiej przekleństwem – sylwetka nie wpasowuje się w żadne typowe ramy. Model płaszcza za główny cel powinien obrać wizualne skrócenie ciała i dodanie odrobiny kobiecych kształtów. Ładnie będą prezentować się wersje marynarkowe (dodające kilku centymetrów w ramionach), czyli trochę krótsze od tradycyjnych płaszczy albo długie, minimalnie sięgające kolan. Mogą być odrobinę oversizowe i grube.
Wyjątek potwierdza regułę
Od każdej reguły jest wyjątek i tak samo jest w tym przypadku. Istnieje pewien rodzaj płaszczy, który dopasowuje się do każdego typu sylwetki i dobrze wygląda na każdej kobiecie. Jest to oczywiście trencz, który stanowi nie tylko doskonały wybór, ale do tego jest wciąż modny. Stuprocentowy uniwersalizm. Najlepiej jakby był dwurzędowy oraz posiadał wiązanie w pasie. Zdecydowanie warto szukać go na sklepowych wieszakach.
